Wypieczone w maju
Mój maj pod kątem cukierniczym był bardzo intensywny. Komunie, urodziny czy zwykłe spotkania sprawiły, że czasami nie wyrabiałam na zakrętach, a były i dni, że…
Mój maj pod kątem cukierniczym był bardzo intensywny. Komunie, urodziny czy zwykłe spotkania sprawiły, że czasami nie wyrabiałam na zakrętach, a były i dni, że…